Jak drukarz z klientem
6 gru 2016 14:49
Według ogólnoeuropejskich badań przeprowadzonych przez firmę Canon niemal 86% nabywców usług druku przyznaje, że nie rozumie niektórych terminów branżowych. 43% traktuje drukarski żargon jako przyczynę źle zrealizowanych zleceń.
Badania, przeprowadzone przez instytut ICM Research w lutym br. wśród 2068 biznesmenów z Europy, pokazały, że ponad połowa respondentów (58%, we Francji aż 68%) uważa terminologię drukarską za frustrującą.
Badania zainspirowane raportem Canona, który ujawnił, jak duży odsetek menedżerów druku nie rozumie znaczenia terminu web-to-print, pokazują, że branża ma problemy ze skutecznym marketingiem swoich usług, zwłaszcza w obliczu nowych kanałów komunikacji takich jak internet.
Rozwój nowych mediów oznacza, że po raz pierwszy w historii branża druku musi walczyć o to, by uzasadnić sens swoich usług. Szczególny nacisk należy położyć na marketing i promocję usług – pierwszym krokiem w tym kierunku jest ułatwienie klientom zrozumienia pełnej oferty – podkreśla Mark Lawn, dyrektor ds. marketingu rozwiązań profesjonalnych w Canon Europe. – Terminy takie jak „prepress” i „make-ready” mogą być oczywiste dla drukarzy, ale często są całkowicie niezrozumiałe dla klientów. Badania jasno pokazują, że drukarze, którzy używają zrozumiałego języka, są bardziej cenieni przez klientów.
Aż 60% ankietowanych z W. Brytanii, Finlandii i Norwegii było zirytowanych używaniem niezrozumiałych terminów technicznych przez drukarzy. Ze wszystkich Europejczyków najbardziej przekonani o swojej znajomości terminologii byli Włosi, ale tylko 19% z nich przyznało, że „w pełni rozumie” terminologię drukarską.
W wyniku nieporozumień między drukarzem a nabywcą spowodowanych stosowaniem żargonu drukarskiego 43% respondentów zdarzyło się otrzymać wydruki, które nie spełniały ich wymagań. 30% ankietowanych przynajmniej raz przełożyło telefon do drukarza ze względu na niezrozumiały język – we Francji odsetek ten wyniósł 53%. W dodatku niemal jeden na pięciu respondentów wstydził się zapytać o wyjaśnienia w sytuacji, w której nie rozumiał terminologii.
Jedna trzecia ankietowanych (34%) uważała, że drukarze dobrze wyjaśniają konkretne terminy, kiedy zostaną o nie zapytani, a tylko 10% nie potrafi ich jasno wytłumaczyć. Trzech na czterech respondentów przyznało, że bardziej zrozumiałe terminy drukarskie sprawiłyby, iż czuliby się lepiej traktowani jako klienci.
W celu usprawnienia komunikacji na linii dostawca usług druku-klient, Canon opracował program Canon Essential Business Builder. Jest to program szkoleniowy dla drukarzy, który pomaga im w znalezieniu nowych sposobów na rozwinięcie działalności i zwiększenie zysków z druku cyfrowego. Opracowany na podstawie opinii klientów, ekspertów i czołowych organizacji branżowych oferuje użytkownikom profesjonalnych rozwiązań firmy Canon praktyczne, wolne od żargonu rady dotyczące sprzedaży, zwiększania marż oraz rozwijania działalności poprzez sprzedaż cyfrowych produktów i usług, a nie tylko procesów druku.
Publikacja wyników badania zbiegła się w czasie z premierą słownika „Canon Buzzword Buster”, który Canon Europe prezentował na targach drupa. Opracowanie jest zbiorem definicji, które mogą przydać się drukarzom i firmom podczas rozmów z klientami. Zawartość słownika jest dostępna pod adresem: www.canon-europe.com/buzzwordbuster.
Opracowano na podstawie informacji firmy Canon Europe