Zdaniem organizacji Intergraf, zrzeszającej europejskie stowarzyszenia branży drukarskiej, kalkulacja śladu węglowego działalności poligraficznej i wykorzystywanych przez
firmy z tej branży produktów jest kluczowym czynnikiem, który może pomóc klientom i konsumentom w zrozumieniu wpływu, jaki ich aktywność wywiera na środowisko.
W Europie istnieje kilka schematów tworzenia takich kalkulacji dla przemysłu poligraficznego i niektóre z nich zostały stworzone dzięki silnemu zaangażowaniu członków Intergrafu.
Od wielu lat istnieją regulacje prawne dotyczące ekologii, które muszą być przestrzegane przez sektor poligraficzny w Europie. Jak twierdzi Intergraf, naciski, by ograniczać wpływ działalności drukarskiej na środowisko, pochodzą od klientów, instytucji unijnych oraz rządów poszczególnych krajów. Odkąd wzrosła świadomość opinii publicznej co do problematyki zmian klimatycznych oraz – powiązanych z nimi – emisji dwutlenku węgla, dla organizacji grupa ta stała się odpowiednim odbiorcą informacji na temat emisji związków węgla generowanych przez różne sektory. Dla klientów powinno być bowiem jasne, jakie zasady są brane pod uwagę w kalkulacjach emisji CO2.
Organizacja Intergraf zebrała przykłady pragmatycznego podejścia do tego tematu od krajowych zrzeszeń poligraficznych z całej Europy, by w ten sposób móc koordynować akcje i wspierać drukarnie w redukcji emisji CO2. Po porównaniu istniejących schematów kalkulacji stało się jasne, że niezbędne będzie uwzględnienie kilku parametrów w zależności od stopnia ich znaczenia. W rezultacie w lutym 2010 Intergraf zarekomendował stosowanie w kalkulacjach emisji CO2 trzynastu głównych parametrów, które są zazwyczaj odpowiedzialne za około 95 proc. emisji CO2. Wśród nich znalazły się: podłoże, spalanie paliw, produkcja wykorzystywanej energii, płyty i cylindry, transport produktu końcowego, transport surowców, pojazdy firmy, dojazd do pracy, tusze i lakiery, materiały opakowaniowe, produkcja paliw, zakup energii, materiały eksploatacyjne.
Rekomendacje umożliwiają zakładom poligraficznym określanie ich poziomu emisji CO2 zarówno ogólnego, jak i w zależności od specyfiki produktu końcowego. Analizy i studia przypadków, które były brane pod uwagę przy tworzeniu kalkulacji i porównaniach różnych systemów, dotyczyły druku arkuszowego, offsetowego, a także wklęsłodruku. Trzy obszary odpowiedzialne za emisje („end-of-life” wyrobów papierniczych, środki trwałe i dystrybucja klienta) nie zostały jeszcze uwzględnione z powodu braku odpowiednich i wiarygodnych danych dotyczących wskaźników CO2. Jednak eksperci Intergrafu będą nadal monitorować dostępność wiarygodnych danych i odpowiednio dostosowywać rekomendacje. Kalkulacje powinny brać pod uwagę gazy cieplarniane (GHG) zdefiniowane w protokole z Kioto, powodujące efekt cieplarniany: dwutlenek węgla, metan, tlenek azotu, HFC i PFC.
Rekomendacje stworzone przez Intergraf stanowią obecnie podstawę dwóch ważnych schematów kalkulacji CO2 w Europie: CO2 Rechner oraz Climatecalc. Pierwszy został opracowany przez niemiecką federację branżową BVDM i jest stosowany przez około 200 firm. Drugi został stworzony przez konsorcjum zrzeszające organizacje poligraficzne z Belgii, Francji, Danii, Wielkiej Brytanii i Holandii. Oba systemy są elastyczne oraz zawierają standardowe dane i wskaźniki emisji CO2 odnoszące się do aktywności i produktów. Firmy mogą także integrować wartości materiałów, które stosują, uwzględniając kalkulacje tak od strony produkcyjnej, jak i specyficznych prac poligraficznych.
Zakład poligraficzny z siedzibą w Moguncji, mieście Gutenberga, od czerwca 2009 stosuje system kalkulacji CO2 Rechner. Jego dyrektor zarządzający wyjaśnia, że określanie śladu węglowego było logicznym krokiem w ramach wysiłków firmy, by oferować bardziej zrównoważone i przyjazne środowisku drukowanie. Kalkulacje tego typu pozwalają także na redukcję kosztów.
Jak twierdzi Intergraf, opublikowanie rekomendacji było ważnym etapem w drodze do określenia wymagań dotyczących kalkulacji emisji CO2 w poligrafii. Wcześniej istniało kilka schematów, dlatego potrzeba stworzenia wspólnego narzędzia była oczywista. Kalkulacja emisji nie powinna służyć jedynie zaimponowaniu klientom, ale raczej pomaganiu drukarniom w polepszeniu ich efektywności energetycznej. Dlatego tak ważną kwestią jest wybór systemu kalkulacji. Złożoność działań poligraficznych nie powinna być lekceważona, ponieważ decyzja o wyborze podłoża może prowadzić do znacznych różnic w emisji CO2. Istotne jest, aby drukarnie wybierały przejrzysty, szczegółowy system i miały możliwość podawania specyficznych danych dotyczących firmy. Pozwoli to na precyzyjne kalkulowanie oraz zmaksymalizuje korzyści dla firmy. Jednak, chociaż wpisanie kilku kluczowych danych do systemu może zadowolić klienta, nie przyczyni się to do zmniejszenia zużycia energii i poprawy ochrony środowiska – tłumaczy Anne-Marie De Noose z organizacji Intergraf.
Na podstawie informacji Intergraf opracowała DA