Po wielu latach przerwy powracają największe europejskie targi poligraficzne drupa. To czas, w którym drukarnie zapoznają się z nowościami technologicznymi, z trendami, które będą obowiązywały przez najbliższe lata. Odwiedzający targi przedsiębiorcy podpisują w ich trakcie kontrakty, które jeszcze w tym roku zaowocują instalacją najnowszych rozwiązań. Jednym z największych zakupów na targach może pochwalić się drukarnia Sowa z Piaseczna.
W przyszłym roku minie 20 lat od momentu, kiedy Sowa jako pierwsza w Polsce wprowadziła do swojej oferty rolowy cyfrowy druk książek. W czasach, kiedy druk cyfrowy dopiero się rozwijał, a odbitki były niesamowicie drogie, była to prawdziwa rewolucja, zwłaszcza w wydajności. Z dzisiejszej perspektywy można ocenić, że jakość wydruków była wtedy przeciętna, ale trzeba pamiętać, że technika ta jeszcze raczkowała. Po kilku latach technologia rolowego druku tonerowego ze względu na brak jej rozwoju znalazła się na marginesie, za to maszyny arkuszowe zyskały, dzięki zdecydowanie wyższej jakości druku i znacznemu wzrostowi ich prędkości. W 2019 roku Sowa ponownie zainwestowała w technologię druku na papierze z roli, tym razem wybierając monochromatyczną inkjetową maszynę sprawdzonego partnera, firmy Xerox.
Rozwiązanie Xerox Trivor drukuje do dziś, pracując każdego dnia 16 godzin i drukując prawie 70 proc. książek oprawianych przez Sowę. Na początku ubiegłego roku drukarnia podjęła decyzję o inwestycji w kolejną cyfrową maszynę inkjetową, tym razem do druku kolorowego. Wybór padł na uznane na świecie arkuszowe rozwiązanie firmy Canon – varioPRINT iX 3200. Ten wybór okazał się strzałem w dziesiątkę. Łukasz Wąwoźny, prezes drukarni Sowa, ocenia: Maszyna pracuje w systemie trójzmianowym, praktycznie bez przerw. Nasi klienci docenili jej wyjątkową, moim zdaniem znacznie lepszą od druku offsetowego, jakość. Przez prawie półtora roku nie mieliśmy żadnej reklamacji na wydruki wykonane na urządzeniu Canon, a warto dodać, że produkcja druku kolorowego w naszej firmie wzrosła w tym czasie ponad 10-krotnie. Drukujemy już nie tylko dla siebie, lecz także dla zaprzyjaźnionych drukarni, dla których jakość jest najwyższym priorytetem, a do dziś jesteśmy jedyną firmą w Polsce, która ma to rozwiązanie.
ColorStream 8200
Ze względu na tak niesamowity wzrost zleceń na kolorowe druki, zarząd drukarni Sowa rozpoczął poszukiwania kolejnej, tym razem rolowej, kolorowej maszyny inkjetowej. Pod koniec 2023 r. Grzegorz Majerowicz, członek zarządu reprezentujący polską drukarnię cyfrową, wraz z kilkoma przedstawicielami środowiska wydawniczego uczestniczyli w prestiżowym europejskim wydarzeniu branży książkowej, targach Future Book Forum, organizowanych przez Canon. Była to także znakomita okazja do zapoznania się z urządzeniami serii ColorStream oraz ProStream. Kolejne miesiące upłynęły na testach produkcyjnych, sprawdzaniu funkcjonalności maszyn i podjęciu decyzji o zakupie najnowszego rozwiązania Canon ColorStream 8200. Urządzenie to zostanie zaprezentowane jako jedna z premier podczas tegorocznych targów drupa.
Łukasz Wąwoźny: Nowa, najszybsza seria maszyn ColorStream 8200, drukujących z maksymalną prędkością 200 m/min i gwarantująca wysoki poziom automatyzacji procesów to
idealna inwestycja dla dostawców druku chcących zwiększać swoje procesy produkcyjne przy zachowaniu wysokiej jakości. Już wcześniej zdecydowaliśmy się na zakup maszyny ColorStream 8160, dlatego zamówienie jej szybszej wersji było dla nas formalnością. Dzięki temu jesteśmy jedną z pierwszych firm na świecie, a absolutnie pierwszą i jedyną w naszej części Europy, która zainwestowała w najnowsze urządzenie Canon ColorStream 8200 w wersji kolorowej.
Dzięki tej inwestycji Sowa dołączyła do elitarnego światowego grona drukarni, które w swoim parku maszynowym posiadają urządzenie serii varioPRINT iX oraz ColorStream. To idealne uzupełnienie – pierwsza z nich jest w stanie wydrukować prawie 40 tys. stron A5 w kolorze w ciągu godziny, co ważne także na mediach powlekanych. Maszyna bez problemu radzi sobie z papierami kredowanymi od 65 g i niepowlekanymi nawet od 45 g. Nowe rozwiązanie od Canon, ColorStream 8200 jest w stanie wydrukować w ciągu godziny ponad 700 tys. stron A5, zarówno czarno-białych, jak i kolorowych w doskonałej jakości.
Prezes drukarni Sowa dodaje: Chociaż znaliśmy możliwości arkuszowych technologii inkjetowych Canon, w przypadku techniki rolowej nie spodziewaliśmy się aż takich efektów. Już w czasie pierwszych testów byliśmy ogromnie zaskoczeni. Druk w stosunku do pozostałych urządzeń dostępnych na rynku jest bardzo równy, litery są wyjątkowo wyraźne i nieposzarpane, a grafiki idealne. Jakość jest zdecydowanie lepsza nie tylko od maszyn tego segmentu, ale zdecydowanie lepsza od maszyn arkuszowych. Co istotne – wydruk jest bardzo zbliżony do offsetu, a oko nieuzbrojone w lupę praktycznie nie znajdzie różnicy. Teksty nie są tak smoliście czarne jak chociażby z maszyn tonerowych, dzięki czemu wyglądają naturalnie, nie kojarzą się z maszynami ksero. To ostatni element, który do tej pory wstrzymywał wydawców drukujących wyższe nakłady do przejścia z offsetu na cyfrę.
Od czasu premiery w 2011 r. seria ColorStream sprawdziła się jako atrakcyjna inwestycja przeznaczona do realizowania zadań druku w dużych nakładach, a na całym świecie
zainstalowano już ponad 1800 systemów. W świetle takiego zapotrzebowania ze strony klientów, nowe urządzenie Canon ColorStream 8200 to jak dotąd najbardziej produktywny i zautomatyzowany model serii ColorStream, który minimalizuje potrzebę ręcznych interwencji, zapewnia długi czas pracy bez przestojów i wysoką wydajność. Moduły urządzenia wyposażone są w głowice drukujące o natywnej rozdzielczości 1200 dpi i wysoko pigmentowe atramenty polimerowe na bazie wody, zapewniające szeroką gamę kolorów druku na papierze niepowlekanym (w tym wszystkie papiery offsetowe od 45g/m2, Creamy/EcoBook, Munken), makulaturowym oraz papierach przeznaczonych dla technologii inkjet, które do złudzenia przypominają papier powlekany satynowy, choćby papier Crown Letsgo Silk. Zastosowanie trwałych i wytrzymałych komponentów w ColorStream 8200 wraz z funkcjami automatyzacji, takimi jak automatyczna obsługa łączenia wstęgi i bieżąca komunikacja z wbudowanymi urządzeniami do finishingu to dowód na zaangażowanie firmy Canon na rzecz oczekiwanej przez klientów produktywności z jednoczesnym ograniczaniem wpływu produktów i działalności na środowisko.
PRISMAproduction
Aby zmaksymalizować wydajność urządzeń z serii ColorStream 8000, klienci mogą połączyć je ze zintegrowaną, skalowalną, wysokowydajną platformą do obsługi kolejki zadań i zarządzania produkcją PRISMAproduction, która automatyzuje i integruje wprowadzanie i konwersję danych, przygotowanie do druku i sam wydruk. PRISMAproduction dostosowuje pliki do potrzeb wysokowydajnego druku produkcyjnego, umożliwiając wstępne i ostateczne przygotowanie plików w formacie AFP i PDF, wzbogacenie danych i skład stron w obrębie systemu elastycznego przepływu zadań realizowanych za pośrednictwem jednej platformy. Z kolei funkcjonalność wsadowa platformy PRISMAproduction pozwala klientom optymalizować przetwarzanie zamówień i sekwencję produkcji w odpowiedzi na obecny trend zmniejszania nakładów.
Leszek Dziarski, opiekun kluczowych klientów w Canon Polska, nie kryje radości z instalacji pierwszej maszyny tego typu w tej części Europy: Kiedy kilkanaście miesięcy temu instalowaliśmy w drukarni Sowa maszynę varioPRINT iX 3200, wiedzieliśmy, że jakość i wydajność maszyny pozwolą naszemu klientowi osiągnąć zupełnie inny poziom wykonywanych wydruków. Wyczuwaliśmy ogromny potencjał firmy i chęć rozwoju, ale jeśli chodzi o druk kolorowy, park maszynowy oparty był w głównej mierze na mało wydajnych urządzeniach tonerowych. W czasie jednej z wizyt w fabryce Canon obiecaliśmy sobie z prezesem drukarni Sowa, że za 3-4 lata, jeżeli rozwój druku inkjetowego osiągnie optymalny dla drukarni poziom, pomyślimy wspólnie o inwestycji w system rolowy. Jednak nie spodziewaliśmy się, że przyrost w druku kolorowym nastąpi tak szybko. Dzięki nowej inwestycji drukarnia będzie mogła znacząco zwiększyć swoje możliwości produkcyjne, w atrakcyjnej cenie i przy zachowaniu wysokiej jakości.
Połączenie tych cech pozwoli na bycie konkurencyjnym z drukarniami offsetowymi w nakładach od kilkunastu do nawet kilku tysięcy egzemplarzy.
Sowa rozpocznie instalację urządzenia ColorStream w trzecim kwartale, tak aby maszyna była gotowa do druku w najbardziej intensywnym okresie roku. Ale to niejedyna inwestycja, bo drukarnia już w czerwcu otworzy nową – trzecią – halę produkcyjną. W ostatnich tygodniach w drukarni zostały zainstalowane kolejne dwie gilotyny, urządzenie do cięcia książek w oprawie miękkiej ze skrzydełkami oraz maszyna do zadruku na krawędziach książek w oprawach miękkiej i twardej.
Doskonała jakość, szybkie terminy i konkurencyjne ceny
Prezes drukarni Sowa podkreśla: Nasze inwestycje realizujemy zgodnie z przyjętą kilka lat temu strategią. Staliśmy się drukarnią prawie całkowicie autonomiczną, a liczba operacji, jakie zlecamy na zewnątrz, jest znikoma. Dzięki obecnym inwestycjom oraz wcześniejszym zakupom wykonujemy u siebie już praktycznie wszystkie rodzaje druków i uszlachetnień. To pozwala na pełny nadzór nad procesem produkcji, bezpośrednim dbaniem o jakość na każdym jej etapie. Pomaga również w osiąganiu praktycznie stuprocentowego wskaźnika terminowości zamówień. To ważne, bo drukujemy już nie tylko dla siebie, lecz także dla wielu drukarni offsetowych i cyfrowych, dla których nasze maszyny są jeszcze poza zasięgiem. Jednocześnie zapraszamy kolejne przedsiębiorstwa poligraficzne do współpracy, gwarantujemy doskonałą jakość, szybkie terminy oraz ceny nieosiągalne na klasycznym parku maszynowym.
Opracowano na podstawie materiałów drukarni Sowa