Nakłady nie muszą spadać
6 gru 2016 14:56

Drukarnia wydawnictwa Axel Springer zlokalizowana w Ahrensburgu k. Hamburga jest użytkownikiem systemów drukujących Kodak Prosper S30, które umożliwiają jej hybrydową produkcję prasową. Drukowanie podstawowego grzbietu gazet jest realizowane w technologii offsetowej, natomiast ich personalizacja i regionalizacja – w technologii inkjetowej. Gazeta godna zaufania Zdaniem profesora Karla Malika, konsultanta ds. mediów, papier wciąż jest postrzegany jako najbardziej wiarygodny i wzbudzający zaufanie środek przekazu. Współczesny rynek wymaga jednak od wydawców wprowadzenia wielu zmian i zaoferowania gazet atrakcyjnych dla czytelnika w porównaniu z dynamicznie rozwijającymi się mediami cyfrowymi, zarówno pod względem różnych modeli redakcyjnych i reklamowych, jak też samej treści, która musi być interesująca tak od strony merytorycznej, jak i wizualnej. Jak zauważył profesor Malik, największą przewagą gazety jest jej marka, której czytelnik ufa – a forma cyfrowa bądź papierowa to tylko kwestia dystrybucji. Spadek liczby reklam i drukowanych egzemplarzy, wzrost cen energii i materiałów oraz duża konkurencja spowodowały, iż głównym problemem branży gazetowej jest obecnie rentowność – jej brak doprowadził do bankructwa już niejeden tytuł (w Niemczech upadłość ogłosiło niedawno lokalne wydanie „Financial Times”). Z drugiej strony niektóre spośród 342 niemieckich gazet codziennych wciąż notują dwucyfrowe (w milionach euro) zyski. Zdaniem profesora Malika szansą dla branży gazetowej jest fotodziennikarstwo, które jest kosztowne, ale z punktu widzenia czytelnika atrakcyjne. Oferta gazety papierowej musi być również spersonalizowana, efekty reklamowe – mierzalne. Żadna gazeta nie przetrwa też bez istnienia w świecie cyfrowym. Pilotażowy projekt Powolna regresja nakładów w branży gazetowej nie ominęła i wydawnictwa Axel Springer, które wolne moce przerobowe swoich drukarń stara się wykorzystywać do realizacji zamówień komercyjnych, wprowadzając nowe aplikacje, formaty i materiały. Pilotażowy projekt związany z wdrożeniem produkcji hybrydowej, uwzględniającej druk offsetowy i cyfrowy, rozpoczęto tu już w 2006 roku. Wprowadzenie modyfikacji w maszynach zwojowych umożliwiających zastosowanie druku cyfrowego było dla nas kolejnym, naturalnym etapem rozwoju drukarni – wspomina Thomas Drensek, szef drukarni Axel Springer w Ahrensburgu. – Portfolio naszych produktów i usług, obejmujące głównie dzienniki i magazyny drukowane na papierach gazetowych, zostało dzięki temu znacznie rozszerzone. Współpraca z firmami Kodak i man-roland web systems, naszymi partnerami technologicznymi, zaowocowała stworzeniem unikalnej opcji wdrukowywania personalizowanej treści, która pozwala na stworzenie większej więzi z danym tytułem i oferuje zupełnie nową jakość w oczach wydawcy, czytelnika oraz reklamodawcy. Systemy z rodziny Kodak Prosper S, na których oparto pionierski projekt, mogą być instalowane bezpośrednio na konwencjonalnych maszynach drukujących (tak arkuszowych, jak i zwojowych), urządzeniach introligatorskich czy też liniach transportujących. Umożliwiają one pracę z prędkością dostosowaną do wydajności maszyny, wdrukowując dane czarno-białe, a w przyszłości także kolorowe – mówi Olivier Claude, dyrektor generalny ds. systemów drukujących i wiceprezes firmy Kodak w regionie EAMER. – Wierzymy w druk hybrydowy i wspólnie z naszymi partnerami technologicznymi będziemy dokładać wszelkich starań, by stał się on jedną z kluczowych dróg rozwoju dla wydawnictw i drukarń prasowych z różnych regionów świata. „Bild” szyty na miarę Największy niemiecki dziennik „Bild” drukowany jest w zakładach Ahrensburg oraz podberlińskim Spandau w nakładzie 2,7 mln egzemplarzy i czytany przez ponad 12 mln osób. Jak wynika z danych wydawcy, znajomość marki w przypadku tego tytułu wy-nosi aż 95 proc., w 2011 roku był on najczęściej cytowaną gazetą niemiecką. Jednak nawet w przypadku tak dobrze spozycjonowanego tytułu jego kierownictwo przez cały czas pracuje nad nowymi rozwiązaniami, które pozwolą nie tylko na zachowanie, ale i wzmocnienie pozycji rynkowej tego dziennika. W ubiegłym roku przeprowadziliśmy 350 różnego rodzaju loterii dla naszych czytelników, w których wręczyliśmy ok. 20 tysięcy nagród – informuje Tobias Kuhn, dyrektor generalny „Bild Ost”. – Tego rodzaju działania nie tylko zwiększają nakład, ale też budują bliższe relacje z odbiorcą. Personalizacja kuponów loteryjnych czy numerów w grach takich jak bingo, realizowana w trybie in-line podczas drukowania głównego grzbietu, wiąże się nie tylko z większą ekonomiką produkcji, ale też ze sprawniejszą realizacją naszych pomysłów. Po wdrożeniu na początku ub.r. pierwszego systemu Prosper S30 wydawca „Bild” przeprowadził kilka akcji czytelniczych, m.in. w miesiącach kwiecień-maj personalizowaną grę bingo, obejmującą nakład dziennika ukazujący się w regionie Hamburga. To oraz inne działania, związane choćby z indywidualizacją kuponów loteryjnych, okazały się dużym sukcesem i zdecydowały o zakupie kolejnych trzech systemów firmy Kodak, które pracują obecnie w obu drukarniach Axel Springer. Modelowe wdrożenie Zakład Axel Springer w Ahrensburgu zatrudnia około 300 osób i pracuje w nim łącznie 6 maszyn zwojowych manroland web systems, na które składają się 144 zespoły drukujące. Pierwsze głowice inkjetowe Kodak DH6240 zostały zaimplementowane w drukarni już w 2010 roku, z powodzeniem pracując przez dwa lata, do czasu zastąpienia ich przez model Prosper S30. Zdaniem Stephana Wellnitza – dyrektora sprzedaży w dziale obsługi klienta oraz Svena Türy’ego, starszego drukarza w hali maszyn początkowe problemy z drukiem inkjetowym, związane z wibracjami maszyny oraz rozmazywaniem się nadruku, zostały szybko rozwiązane. Obecnie rozważana jest więc dalsza rozbudowa opcji związanych ze stosowaną tu technologią cyfrową, m.in. wprowadzenie druku pełnokolorowego, możliwość śledzenia drukowanych produktów czy też zainstalowanie suszarki UV. Zdaniem przedstawicieli firmy Kodak: Marie Luce Delaune – menedżera marketingu ds. systemów inkjetowych i Rainera Küssela – menedżera ds. wsparcia technicznego, wdrożenie systemu Prosper w drukarniach Axel Springer było modelowe. Obejmowało ono m.in. dostosowanie głowic inkjetowych do poszczególnych podłoży, zadrukowywanych przy różnych rozdzielczościach. Testy prowadzone w Ahrensburgu na początku ub.r. potwierdziły wysoką stabilność rozwiązania i brak strat czasowych. Zalety wynikające z wdrożenia systemów Prosper S30 w drukarni Axel Springer to m.in.: mniejsza liczba etapów produkcji, redukcja odpadów, mniejsze zaangażowanie pracowników drukarni, zredukowana konieczność obsługi i magazynowania produktów, usprawnienie cyklu produkcyjnego oraz rozwój całego biznesu wydawniczego. Po udanym wdrożeniu tego pilotażowego programu przedstawiciele Axel Springer rozważają zakup następnych systemów z rodziny Prosper S i ich zintegrowanie z kolejnymi maszynami zwojowymi pracującymi w drukarniach Axel Springer w Ahrensburgu i Spandau. AN