Podwarszawska drukarnia Ragus zdecydowała się na wdrożenie systemu Optimus MIS. O zaletach tego rozwiązania i czynnikach, które wpłynęły na tę decyzję, rozmawiamy z Jackiem Ragusem, właścicielem drukarni.
Poprosimy na wstępie o informację na temat Państwa firmy. Czym zajmuje się drukarnia Ragus, od kiedy działa na rynku, jakie produkty oferuje klientom, do kogo trafia ze swoją produkcją?
––––––––––
Jacek Ragus: Przedsiębiorstwo Poligraficzne RAGUS zlokalizowane w Pilawie pod Warszawą to drukarnia offsetowa kompleksowo obsługująca swoich klientów – od pomysłu w dziale kreacji poprzez dział graficzny, produkcję, rozbudowaną introligatornię, aż po dostarczenie produktów do klienta.
Długoletnia (blisko 50 lat!) tradycja firmy rodzinnej w połączeniu z nowoczesną technologią oraz zespołem doświadczonych specjalistów gwarantuje naszym klientom terminowość, oszczędność czasu, kreatywne rozwiązania, a przede wszystkim najlepsze narzędzia do mnożenia zysków.
Naszą produkcję rozwijamy w czterech kategoriach: opakowania kaszerowane, z tektury litej oraz falistej; materiały POS (wysokiej jakości konstrukcje wspierające sprzedaż); podstawowe produkty poligraficzne (obrendowane marką klienta); inne wybrane rozwiązania skierowane do różnych branż (HORECA, rozrywkowej, farmaceutycznej itp.)
Specjalizujemy się w wielobarwnym druku offsetowym na maszynach arkuszowych do formatu B1+ oraz procesach postpress (kaszerowanie, sztancowanie, klejenie, falcowanie, oprawa zeszytowa i klejona).
Jakie były powody decyzji o zainstalowaniu systemu Optimus MIS? Jak wcześniej firma radziła sobie bez takiego rozwiązania?
––––––––––
J.R.: Przed programem Optimus korzystaliśmy z innego systemu, z którego byliśmy zadowoleni do czasu, kiedy przestał być rozwijany. Tak jak poprzednio najważniejsze jest dla nas poukładanie procesów zapewniających jakość i pełną przejrzystość firmy.
Dlaczego system Optimus okazał się niezbędny?
––––––––––
J.R.: Zarządzanie firmą w dzisiejszych czasach bez dobrego wsparcia w postaci programu wydaje mi się niemożliwe, a przynajmniej trudne. Kontrolowanie i ulepszanie procesów kalkulacyjnych i produkcyjnych jest dużo łatwiejsze dzięki takim narzędziom jak Optimus MIS. Program ułatwia także obsługę klientów oraz prowadzenie działań marketingowych.
Skąd decyzja o wyborze właśnie tego rozwiązania, a nie konkurencyjnych (chodziło o cenę, zaawansowanie technologiczne, dostępność serwisu, a może coś innego)? Jakie możliwości systemu były dla Państwa szczególnie interesujące?
––––––––––
J.R.: Przy decydowaniu o zakupie tego typu narzędzi bierze się oczywiście pod uwagę koszty, ale najważniejsze są funkcjonalność, dostępność serwisu oraz ciągłe doskonalenie produktu. Istotne było także zaufanie do zespołu wdrażającego, z którym mieliśmy już okazję pracować. I wszystkie te obszary Optimus według nas wypełnia.
Jak przebiega proces wdrażania systemu? Czy jest kłopotliwy dla codziennego działania firmy?
––––––––––
J.R.: W naszej firmie proces ten trwa obok działającego już systemu, dlatego dla pracowników organizacji jest to prawie niezauważalne i mało uciążliwe.
Czy byliście Państwo zadowoleni z obsługi przez pracowników firmy Optimus?
––––––––––
J.R.: To chyba źle postawione pytanie. Trafniej brzmi: „Czy jesteście zadowoleni?”, ponieważ praca z systemem nie polega na jednokrotnym wdrożeniu, ale na ciągłym rozwijaniu jego możliwości, aby firma mogła rosnąć razem z nim. Współpracując z zespołem firmy Media Center mieliśmy przyjemność wdrażać i rozwijać poprzedni system od roku 2008. To zadowolenie przyczyniło się do współpracy przy kolejnym projekcie z firmą Optimus Polska.
Jakie procesy w firmie zamierza Pan usprawnić dzięki temu programowi?
––––––––––
J.R.: Zależy mi na obniżeniu kosztów przez usprawnienie procesu produkcji. Oferujemy naszym klientom terminowość, ale też szybkość realizacji ich zamówień i robimy wszystko, aby się w tym doskonalić. Myślę też, że uda nam się jeszcze bardziej usprawnić komunikację, zwłaszcza między działem handlowym a planowaniem produkcji.
Jak Pan sądzi, czy uda się spełnić założenia stawiane na początku wdrożenia?
––––––––––
J.R.: Pracujemy nad wdrożeniem programu już niecały rok. W tym czasie realizujemy plan inwestycyjny i poszerzamy nasze możliwości. Proces ten więc się wydłuża, ale tylko dlatego, że nasze założenia są ambitne. Jestem pewien, że je spełnimy. Wiedzę tę opieramy na już istniejącym systemie. Nowy program Optimus zawiera w sobie udoskonalone procesy z poprzedniego systemu oraz nowe rozwiązania.
Czy oczekują Państwo oszczędności finansowych po wdrożeniu?
––––––––––
J.R.: Brak systemu typu MIS jest błądzeniem w rzeczywistości biznesowej z zawiązanymi oczami i prowadzi w jedną stronę. Odpowiedź na to pytanie jest więc oczywista. System stanowi narzędzie do pomiaru efektywności działań biznesowych i to on nam pokazuje w czasie rzeczywistym, czy te działania idą w dobrym kierunku.
Poza tym Optimus daje nam kolejne, dotychczas niedostępne, możliwości polegające na integrowaniu systemu MIS z innymi systemami produkcyjnymi. Dzięki bardzo otwartej architekturze – Optimus posiada własne API – możemy myśleć o głębokich integracjach w przyszłości np. z systemem księgowym, systemami maszyn, z preflightem plików PDF, wszelkimi systemami prepress (Optimus wielokrotnie został już zintegrowany z systemem impozycyjnym IMP) czy sklepami internetowymi. Czas pokaże, które integracje będą dla nas opłacalne.
Dziękuję za rozmowę.