Już jesienią pojawi się na rynku nowy karton Invercote, stosowany do produkcji opakowań typu premium przez takie marki jak Chanel czy I Love Milka.
Nowa jakość kartonu, a także jego nowy odcień bieli zostały uzyskane dzięki kosztownej modernizacji maszyny papierniczej w Iggesund Bruk.
Firma Iggesund, producent kartonu Invercote, wprowadziła tę markę na rynek ponad 40 lat temu, co na owe czasy było bardzo śmiałym posunięciem ze względu na fakt, że produkt tego typu nie był jeszcze znany w Europie i – co więcej – nie istniało na niego zapotrzebowanie. Po 4 dekadach Invercote i drugi karton produkowany przez Iggesund – Incada stały się najsilniejszymi i najbardziej rozpoznawalnymi markami na europejskim rynku kartonu, co zostało potwierdzone badaniami przeprowadzonymi przez firmę konsultingową Opticom International Research wśród 700 przetwórców kartonu i właścicieli marek.
Najwyższa stabilność…
Na początku lata w obecności klientów i dziennikarzy branżowych miał miejsce uroczysty „relaunch” produktu, który został poprzedzony zainwestowaniem 74 milionów EUR w modernizację maszyny papierniczej (oznaczonej symbolem KM2), pracującej w papierni Iggesund Bruk. Pracowaliśmy bardzo intensywnie nad udoskonaleniem kartonu Invercote i równie bardzo jesteśmy zadowoleni z efektów naszej pracy – powiedział Philippe Letzelter, szef rozwoju papierni. – W przypadku modernizacji maszyny i wprowadzenia nowej wersji produktu na rynek wiele czasu pochłania wdrożenie programu rozwoju, który tworzony był przez lata. Wiosną br. pracownicy Iggesund byli pochłonięci badaniami, próbną produkcją i wreszcie testami druku oraz uszlachetniania nowego kartonu Invercote. Do końca maja odbyło się ponad 70 różnych testów drukowania, a podczas każdego z nich testowano przynajmniej 10 poszczególnych parametrów. Program rozwoju Invercote zakładał także liczne prace testowe w zakładach klientów. To dla nich wdrażamy innowacje i to ich maszyny muszą pracować bez przeszkód z naszymi produktami – wyjaśnił tę strategię Jonas Adler, specjalista aplikacji w firmie Iggesund, który był bardzo zaangażowany w proces rozwoju produktu. – Wykorzystaliśmy wiedzę i doświadczenie naszych najbardziej wymagających klientów, których zakłady wyposażone są w najbardziej zaawansowane maszyny. Byliśmy tam, gdzie nasz karton jest przetwarzany na luksusowe produkty i wyciągaliśmy wnioski z bezpośredniego kontaktu z ludźmi, którzy go zadrukowują, kleją czy laminują.
Efektem prac rozwojowych prowadzonych już na terenie własnej papierni jest zdecydowanie lepsza stabilność bieli, uzyskana dzięki opatentowanym dodatkom opóźniającym symptomy starzenia się kartonu. Stabilność bieli Invercote była dobra i w poprzednim jego wcieleniu, ale pod tym względem osiągnęliśmy teraz doskonałość – nie krył dumy Philippe Letzelter. – Dla klientów oznacza to, że ich opakowanie czy zadrukowany produkt mogą mieć dłuższy cykl życia; drogi karton wciąż będzie atrakcyjny dla odbiorcy, nawet jeśli spędzi trochę czasu na półce.
…ale nie białość
Invercote G, Invercote Creato oraz Invercote Duo to członkowie nowej rodziny produktów Invercote, charakteryzujący się nowymi, udoskonalonymi właściwościami. Jedną z nich jest dalsza poprawa powtarzalności jakości, kluczowa dla ekonomii produkcji zarówno w przypadku przetwórców, jak i drukarzy. Były jednakże obszary, w których Iggesund zdecydowało się nie osiągać granic możliwości technicznych: Mogliśmy uczynić Invercote kartonem o najwyższej białości na rynku, ale wybraliśmy inną drogę – wyjaśnił Johan Grans, szef techniczny produktu Invercote. – Im wyższa jest białość, tym szybciej karton ją traci, co oznacza krótszy cykl życia produktu końcowego. Białość odgrywa także bardzo istotną rolę w perfekcyjnej reprodukcji barwnej. Jeśli jest zbyt wysoka, karton nabiera niebieskiego, chłodnego odcienia, co znacznie utrudnia drukowanie kolorów cielistych. Tego zdecydowanie chcieliśmy uniknąć. „Ślepe” testy wykonane przez nas dowiodły, że nowy odcień Invercote, który uzyskaliśmy, robi bardzo dobre wrażenie na odbiorcach i ma doskonałe właściwości drukowe.
Kierunek – zero
Dla twórców kartonu Invercote bardzo ważny jest także fakt, że ilość strat i odpadów towarzyszących jego produkcji konsekwentnie dąży do zera. Iggesund zbiera obecnie owoce cierpliwej i systematycznej pracy, mającej na celu redukcję szkodliwego wpływu przemysłu papierniczego na środowisko. Na początku lat 2000 prawie 30 tysięcy ton odpadów stałych rocznie było efektem ubocznym produkcji kartonu. Obecnie ilość ta została zmniejszona o blisko 70% – do 10 tysięcy ton. Ten rezultat to efekt intensywnych poszukiwań nowych zastosowań dla naszych produktów ubocznych – tłumaczył Bengt-Arne Wexell, odpowiedzialny za odpady w papierni Iggesund. – Miarą naszego sukcesu jest fakt, że zapotrzebowanie na nie przekracza obecnie ilości, jakie wytwarzamy. Dzięki podjęciu decyzji o rozdziale odpadów na frakcje pozbyliśmy się także zalegających, starych produktów ubocznych. Obecnie jedynym odpadem jest zielony osad, na który zresztą Bengt-Arne Wexell ma już pomysł: może być wykorzystywany przy budowie dróg. Laboratoryjne testy wykazały, że w połączeniu z popiołem i cementem tworzy on lepszy materiał budowlany niż ten stosowany tradycyjnie. W projekt prowadzony przez Wexella zaangażowali się już przedstawiciele przemysłu drzewnego, energetycznego i osoby publiczne. Będzie wielu wygranych, gdy powiedzie się nam realizacja projektu – cieszy się Wexell. – Iggesund może ograniczyć odpady do zera i nie płacić już od nich podatku, a jednocześnie spadną koszty utrzymania i budowy dróg oraz pośrednio samochodów.
Marka dla marek
Jesienią rozpocznie się duża kampania promocyjna kartonu Invercote, który zmienia nie tylko swoje parametry, ale i wizerunek. Tam, gdzie dotychczas dominowały typowo skandynawskie jasne przestrzenie, podkreślające białość Invercote, rozgoszczą się barwne i nieco prowokacyjne obrazy, mające zwrócić uwagę odbiorców końcowych, czyli osób odpowiedzialnych za kreację wielkich marek. „Twarzą” Invercote została (na wzór koncernów kosmetycznych) Ana Johnsson, młoda skandynawska piosenkarka, „wypatrzona” przez Carla Einarssona, szefa komunikacji marketingowej Iggesund Paperboard. Zmieniliśmy również logo Invercote, aby odróżnić go od naszego drugiego sztandarowego kartonu – Incady. Wykrzyknik podkreśla nieco agresywny wizerunek nowego produktu, ale wciąż nadrzędne są dla nas takie wartości jak styl, klasa i elegancja – stwierdził Carlo Einarsson. Czy nie obawia się, że prowokacyjny wizerunek z dużym przekazem emocjonalnym zrazi tradycyjnych drukarzy i przetwórców kartonu, poszukujących raczej konkretnych informacji technicznych? Wręcz przeciwnie; myślę, że zostanie to odebrane jako nasz wkład i pomoc w przyciągnięciu uwagi designerów i szefów ekskluzywnych marek – uspokoił Carlo Einarsson. AN