W połowie marca, kiedy pierwsze jaskółki wprawdzie wiosny jeszcze nie czyniły, ale czuć jš już było w powietrzu, firma Fantom Poligrafia zorganizowała konferencję poligraficznš (tak nazwali imprezę sami organizatorzy) w pięknie położonym, niemal pod samym wycišgiem narciarskim orodku wypoczynkowym w Korbielowie.
Zaproszeni na niš gocie Đ obecni i potencjalni klienci firmy Đ trochę z chęci wzbogacenia swojej wiedzy, a trochę z sympatii do nart zjawili się niemal w komplecie.
I choć organizatorzy z lekkim zaniepokojeniem spoglšdali na pogodę, to i ona ich nie zawiodła. W nocy poprzedzajšcej całš imprezę spadło 30 cm nieguÉ Wszystko odbyło się więc tak, jak sobie zaplanowali. A zaplanowali to następujšco:
Dzień wczeniej wszyscy zaproszeni gocie przybyli do Korbielowa, gdzie połšczyli przyjemne z pożytecznym Đ dobrš zabawę z rozmowami o biznesie.
Następnego dnia rozpoczęły się szkolenia (bo raczej bardziej szkoleniowy niż konferencyjny charakter miała impreza), przede wszystkim dotyczšce systemów CtP, które znajdujš się w ofercie Fantomu. Rozpoczšł prezes firmy Đ Paweł Kusiński przedstawiajšc najpierw swojš firmę i jej osišgnięcia oraz plany na przyszłoć (m.in. utworzenie w tym roku dwóch kolejnych oddziałów Fantomu w Gdańsku i we Wrocławiu), a następnie omawiajšc samš technologię CtP, która, sšdzšc po iloci zadawanych przez uczestników pytań, budziła żywe zainteresowanie.
W swoim wystšpieniu Paweł Kusiński porównał dwie technologie: fioletowš i termicznš oraz wykorzystywane w nich lasery, a następnie przedstawił grupę oferowanych przez Fantom płyt dla obu typów laserów.
Następnie omówił korzyci wynikajšce ze stosowania technologii CtP, wymieniajšc m.in.: skrócony czas przygotowywania prac, wyeliminowanie wielu błędów, lepszš jakoć wydruku, mniejszš iloć materiałów zużywanych w trakcie przygotowania pracy do drukowania, mniejszš liczbę osób zaangażowanych w proces przygotowywania prac. W rezultacie możliwe stajš się: przyjęcie większej liczby zleceń, zaproponowanie niższej ceny, poprawa wizerunku firmy Đ niewštpliwie firma, która inwestuje w nowe technologie i stara się tym samym o poprawę jakoci wykonywanych prac, zyskuje uznanie klientów. Poza tym klienci współpracujšc z niš sami chętnie zaczynajš korzystać z nowych technologii.
Posiadanie systemu CtP, jak mówił Paweł Kusiński, staje się również argumentem w rękach handlowców drukarń. Obecnie wielu klientów pyta o CtP, technologia ta staje się więc wyznacznikiem wiadczšcym o pozycji firmy.
Jednak, jak podkrelał w trakcie swojego wystšpienia prezes Fantomu, CtP nie jest technologiš dla wszystkich. Tylko przy spełnianiu okrelonych warunków może ona przynosić korzyci. CtP przeznaczone jest Đ mówił Đ dla drukarń, które nawietlajš przynajmniej 100 płyt tygodniowo, przyjmujš lub chcš przyjmować prace w formie cyfrowej, a także dla firm, które planujš w najbliższym czasie agresywny wzrost sprzedaży oraz planujš inwestycje w nowe urzšdzenia nie częciej niż co 4 lata.
Bardziej opornych prezes Fantomu przekonywał cyframi. Zakładajšc (tu Paweł Kusiński oparł się na przykładzie jednej z drukarń), że maszyna B2 kosztuje drukarnię około 65 zł na godzinę przy systemie pracy 16 godzin dziennie, przygotowanie płyty trwa zazwyczaj około 30 minut. Urzšdzenie CtP, zdaniem Pawła Kusińskiego, redukuje ten czas do 15 minut. Zatem, jak przekonywał, oszczędzamy 522 zł dziennie. Zakładajšc, że drukarnia pracuje 300 dni w roku, przy takim wyliczeniu oszczędza się około 156 000 zł rocznie. Zatem, jak twierdził prezes Fantomu, inwestycja zwraca się już po dwóch latach.
Paweł Kusiński w swoim wystšpieniu wymienił również wszystkie instalacje systemów CtP przeprowadzone przez firmę Fantom, m.in. w drukarniach: Spartan, Taurus, ArtiDruk, EBE, Pakoprint i ostatniš Đ w drukarni TŻ (o której informujemy w notatce obok) oraz w Drukarni Offsetowej Jerzego Małysza (dokšd można było po szkoleniach pojechać na prezentację systemu).
Następnie przedstawiciele Fantomu (Dariusz Zuzek i Sławomir Iwanowski) omówili produkty znajdujšce się w ofercie firmy.
Spore zainteresowanie wzbudziła ostatnia prezentacja, powięcona maszynom arkuszowym japońskiej firmy Hamada, której Fantom jest od niedawna autoryzowanym dystrybutorem w Polsce.
Maszyny tej firmy kierowane sš do klientów, którzy wykonujš prace niskonakładowe, potrzebujš krótkiego czasu realizacji zlecenia po niskich kosztach drukowania, możliwoci realizacji nietypowych zleceń wielokolorowych, a także realizacji zamówień powtarzalnych.
Takie oczekiwania spełniajš, jak twierdził przedstawiciel firmy Fantom Đ Tomasz Kalota Đ włanie maszyny Hamada. Sš one dostępne w wersji dwu-, cztero- i pięciokolorowej, i jak zapewnia dostawca Đ sš łatwe w obsłudze, nie wymagajš bardzo wysokich kwalifikacji operatora, sš niedrogie w eksploatacji i współpracujš z urzšdzeniami cyfrowymi.
***
Już dzi firma Fantom zapowiada kolejne spotkania tego typu, najbliższe w czerwcu i dla odmiany Đ nad morzem. Będziemy wybierać miejsca atrakcyjne i ciekawe Đ mówił Paweł Kusiński Đ gdzie można wypoczšć, a jednoczenie w miłej atmosferze zdobyć trochę wiedzy. Chcemy, by nasze spotkania miały charakter cykliczny i odbywały się raz na kwartał.
Pewnš wštpliwoć może budzić tylko fakt organizowania tego typu imprezy tuż przed targami POLIGRAFIA w Poznaniu, gdzie firma Fantom miała swoje stoisko, ale jej prezes tłumaczy to następujšco: Taki termin wybralimy celowo. Chcemy bowiem, aby nasi klienci pojechali do Poznania już nieco wyedukowani i przygotowani.
Uczestnikom spotkania spodobała się taka jego forma. Trudno się dziwić Đ luna forma szkoleń, nastawiona przede wszystkim na dialog z zaproszonymi na nie goćmi, dobra zabawa, urocze miejsce, nieg i narty Đ wszystko to sprawiło, że zarówno organizatorzy, jak i uczestnicy mogli być z niego zadowoleni. MD