Problemy w offsetowym druku zwojowym… część II

6 gru 2016 14:45

Ray cells ze względu na swój kształt są słabiej wmontowane mechanicznie we wstęgę papieru niż zwykłe włókna i mają stosunkowo niewielką powierzchnię styku z innymi włóknami, co utrudnia ich wpasowanie we wstęgę papieru tworzoną w maszynie papierniczej. Ze względu na wysoką zawartość żywic są słabiej przytrzymywane przez mostki wodorowe w spilśnionej siatce włókien. Dlatego też są łatwo wyrywane z powierzchni papieru, zwłaszcza gdy są wystawione na oddziaływanie wilgoci w postaci środka zwilżającego. Można z tego wnioskować, iż jest to przyczyną częstszego występowania zjawiska ray cell linting w miejscach niedrukujących. Oprócz tego zjawisko to występuje intensywniej w wypadku pierwszego przejścia powierzchni papieru przez zespół drukujący niż podczas kolejnych przejść. Inaczej jest w lintingu spowodowanym długimi włóknami papieru. Podczas przechodzenia przez pierwszy zespół drukujący linting występuje raczej w niewielkim stopniu i nasila się dopiero w następnych. Ray cells wyrwane z podłoża mogą być przyczyną wielu problemów w druku, np. mogą się osadzać na gumach offsetowych takimi warstwami, których grubość już może wpływać negatywnie na jakość druku. Bardzo duże problemy mogą wystąpić wtedy, gdy warstwa włókienek promieniowych osadzona na gumowym obciągu zacznie się łuszczyć, np. w wypadku zatrzymania maszyny po zerwaniu wstęgi papieru. W takich wypadkach konieczne jest mycie gumy przed ponownym rozpoczęciem drukowania. Zabrudzenia na gumowym obciągu mogą mieć wysoką zawartość popiołu, nawet do 60% wagowo, jeżeli papier gazetowy jest produkowany z dużą zawartością odfarbionego papieru makulaturowego. Analizy wykazały, że taki popiół składa się często z talku. Można założyć, że talk jest absorbowany na powierzchni mikrokropelek żywicy, znajdujących się licznie w ray cells, z którymi trafia ona na obciąg gumowy. Ray cells mogą także wędrować dalej, do zespołów farbowych i wodnych, zanieczyszczać je i na koniec znowu pojawiać się na cylindrze drukowym jako „farba” lub „środek zwilżający” i powodować takie błędy druku jak np. perlenie. Praktyka dostarcza wielu dowodów na to, że na występowanie lintingu mają wpływ zarówno maszyny, jak i papier. Linting zaczyna się pojawiać częściej i intensywniej przy zwiększaniu szybkości drukowania oraz zwiększonej ciągliwości i lepkości farby. Zdarza się również tak, że ten sam papier gazetowy w niektórych drukarniach zadrukowuje się bez trudności, a w innych jest przyczyną wielu problemów i trudno znaleźć wytłumaczenie tego zjawiska. Można przypuszczać, że pewną rolę odgrywają tutaj także inne czynniki oprócz papieru. Może to być „niekompatybilność” chemicznej budowy papieru, farby i środków zwilżających lub niekorzystna charakterystyka fizyczna obciągów gumowych i płyt, stosowanych w maszynach przysparzających problemów w druku.