Ryobi nie tylko dla drukarń
6 gru 2016 14:46
Odlewy aluminiowe to sztandarowy, obok maszyn poligraficznych, produkt japońskiego koncernu. Jak ważna jest ta właśnie gałąź produkcji dla japońskiego producenta świadczyć może fakt, że na targach Igas 2007, oprócz najnowszej ośmiokolorowej maszyny Ryobi 758P, prezentowano także odlewy do silników samochodowych.
Historia Ryobi Limited, japońskiego koncernu prowadzącego obecnie działalność w 3 sektorach, sięga roku 1944, kiedy uroczyście rozpoczęto produkcję w odlewni metali. 10 lat później opanowano także technologię odlewów precyzyjnych (w tej technologii wykonywane są m.in. skomplikowane części dla przemysłu lotniczego). W 1961 roku w Japonii rozpoczęto produkcję maszyn offsetowych, a dwa lata później w fabryce Ryobi powstał pierwszy siłownik do zamykania drzwi, który dał początek produkcji innych rodzajów siłowników – najmłodszej linii produktowej w portfolio Ryobi.
Obecnie odlewnie Ryobi oprócz Japonii zlokalizowane są w USA, Wielkiej Brytanii, Chinach i Meksyku. Warto także wiedzieć, że odlewy aluminiowe pochodzące z tych fabryk można znaleźć w ponad 100 markach samochodów produkowanych na całym świecie, m.in. w Mercedesach.
Jak ważna jest ta właśnie gałąź produkcji dla japońskiego producenta świadczyć może fakt, że na targach Igas 2007, obok najnowszej ośmiokolorowej maszyny Ryobi 758P, prezentowano także odlewy do silników samochodowych.
Najważniejszą zaletą Ryobi 758P jest możliwość uzyskania w jednym przejściu arkusza przez maszynę gotowej, pełnokolorowej, dwustronnie zadrukowanej pracy – opisuje nowość rynkową Marcin Kołatko, od października br. pełniący funkcję dyrektora działu sprzedaży maszyn w firmie Grafikus Systemy Graficzna Sp. z o.o., będącej polskim dystrybutorem Ryobi. – Dzięki temu oszczędzany jest czas, który w przypadku dwukrotnego przejścia arkusza przez maszynę czterokolorową jest kilkakrotnie dłuższy, potrzeba go bowiem do wyschnięcia stosu oraz odwrócenia arkuszy przed zadrukowaniem drugiej strony.
Kolejne oszczędności, jakie można uzyskać dzięki takiej inwestycji, to mniej miejsca potrzebnego dla papieru, a także mniejsza ilość makulatury, ponieważ proces pasowania przebiega w jednym przejściu papieru przez maszynę.
Proces drukowania na Ryobi 758P czy to w trybie z odwracaniem (4+4), czy bez (8+0) nadzorowany jest elektronicznie i – jak twierdzi producent – przebiega w sposób niezakłócony nawet przy najwyższych prędkościach 15 000 ark./h. Drukowanie z maksymalną prędkością z odwracaniem możliwe jest dzięki specjalnemu mechanizmowi obrotowych ssawek, które przysysają krawędź arkusza. W ten sposób ściśle przylegający do cylindra arkusz jest odwracany bardzo precyzyjnie, co pozwala zachować stabilność druku. Cylinder dociskowy następujący po zespole odwracania pokryty jest specjalnym ceramicznym płaszczem, zabezpieczającym przed brudzeniem ze świeżo zadrukowanego odwróconego arkusza. O jakość druku dba także system poduszek powietrznych na wykładaniu, dzięki czemu zadrukowana spodnia strona arkusza unika kontaktu z podłożem minimalizując ryzyko uszkodzeń.
System odwracania (perfektor) zyskał w maszynie Ryobi 758P nową konstrukcję. Dotychczasowa jednostka z układem cylindrów: pojedynczy – podwójny – pojedynczy została zastąpiona układem: podwójny – podwójny – pojedynczy. Zmiana dotychczasowego cylindra przekazującego na nowy, o podwójnej średnicy, poprawia jakość prac uzyskiwanych z odwracaniem. Nowy mechanizm jest standardem w przypadku wyposażenia w odwracanie maszyn 8- i 10-kolorowych.
Perfektor w maszynach Ryobi jest w pełni automatyczny, regulowany wyłącznie z pulpitu maszyny bez udziału kluczy. Strata czasu została tutaj zredukowana do minimum, a cały proces przestawienia maszyny pomiędzy trybem odwracania a trybem druku prostego trwa nie więcej niż 2 minuty.
Prezentowana na targach Igas 2007 ośmiokolorowa maszyna była wyposażona w zlokalizowaną nad perfektorem międzyzespołową suszarkę UV oraz suszenie UV na wykładaniu. Rozwiązanie to pozwala na natychmiastowe wysuszenie arkuszy po druku farbami UV lub farbami hybrydowymi i przekazanie ich do dalszej obróbki. Półautomatyczny system zmiany płyt z kołkami szybkiego pasowania pozwala skrócić czynności obsługi.
Solidna i precyzyjna konstrukcja maszyny – ciężar netto 35 000 kg – gwarantuje niezakłóconą wibracjami, cichą i stabilną pracę oraz długą żywotność maszyny – dodaje Marcin Kołatko.
Urządzenie drukuje z prędkością w zakresie 3000-15 000 ark./h na podłożach o grubości 0,04-0,6 mm (0,04-0,4 mm z odwracaniem). Powiększony format papieru – standardowo 750x600 mm (pole zadruku 750x545 mm), opcjonalnie powiększany do 788x600 mm (pole zadruku 750x580 mm) – pozwala na lepsze wykorzystanie maszyny dla szerszego spektrum zamówień zarówno z rynku etykiet i opakowań, jak też druków reklamowych. Jednocześnie zapewnienie minimalnego formatu na poziomie 325x200 mm (z odwracaniem 325x295 mm) nie powoduje żadnych ograniczeń dla małych prac.
Opracowanie: AN