Teraz Chiny!
6 gru 2016 14:45
Rozmowa z Radosławem Fryczkowskim, właścicielem firmy Pikform.
Ponieważ nie wiemy zbyt wiele o Pańskiej firmie, czy może ją Pan nieco przybliżyć.
Firma PIKFORM istnieje od 1998 roku, ale w branży poligraficznej działa od 2003 roku. Pierwsza przygoda z poligrafią to uzyskanie przedstawicielstwa niemieckiej firmy GBZ Mannheim, która produkuje części do maszyn zwojowych. Następnym krokiem było wprowadzenie na polski rynek produktów amerykańskiego producenta głowic do oprawy zeszytowej – firmy Deluxe Stitcher. Dzięki nam te firmy są dziś dobrze znane na naszym rynku, więc sądzę, że odnieśliśmy sukces.
Z naszych informacji wynika, że rozwijacie się Państwo w kierunku sprzedaży nie tylko części i podzespołów, ale również maszyn.
To prawda. Jest to logiczny krok w rozwoju firmy takiej jak nasza. Pracując w sferze części zamiennych i problemów serwisowych, mamy stały kontakt z „żywą" poligrafią, dzięki czemu znamy oczekiwania i problemy naszych klientów. Postanowiliśmy być wierni procesom introligatorskim i zaproponować klientom maszyny do obróbki po druku.
Proszę nam wyjaśnić, dlaczego postanowiliście oferować maszyny chińskich producentów.
Dla fachowców w branży poligraficznej jest oczywiste, że w najbliższym czasie chińscy producenci maszyn będą coraz mocniej zaznaczać swoją obecność w Europie. Po pierwsze – polska poligrafia przeżywa okres intensywnego rozwoju, czyli również inwestycji, po drugie – maszyny chińskich producentów osiągnęły już poziom techniczny oczekiwany na wymagających rynkach.
Nie mają Państwo obaw co do jakości chińskich maszyn? Kojarzą się one raczej z niezbyt wysoką jakością.
O jakość oferowanych przez nas maszyn jesteśmy spokojni. Bardzo długo badaliśmy rynek chińskich producentów i wybraliśmy liderów w swej klasie. Dokładnie zweryfikowaliśmy ich dotychczasowe osiągnięcia i reputację na rynkach tak wymagających jak rynki krajów Unii Europejskiej czy USA. W ten sposób uzyskaliśmy pewność, że reprezentowani przez nas producenci maszyn będą stanowili silną konkurencję dla aktualnych liderów nie tylko dziś, ale również w przyszłości. Dzięki temu nasza oferta będzie mogła zaspokoić rosnące oczekiwania klientów.
Proszę o krótkie zaprezentowanie nam Państwa oferty maszyn poligraficznych.
W chwili obecnej reprezentujemy w Polsce dwie firmy. Pierwsza z nich to Shanghai Purlux Machinery Ltd. Specjalnością firmy Purlux są linie do oprawy zeszytowej. Firma ta jest niezaprzeczalnym numerem 1 w Azji, a liczba sprzedawanych rocznie maszyn przekracza 150. Kilkadziesiąt z nich pracuje w Europie, m.in. w Niemczech, Anglii, Francji, Hiszpanii. Obecnie najpopularniejszą maszyną tej firmy jest linia NOVA 10 o wydajności do 10 000 egz./h. Ma ona ogromne szanse stać się rynkowym przebojem w naszym kraju. Mamy nadzieję że już niedługo pokażemy Państwu taką maszynę pracującą
w Polsce.
Drugą reprezentowaną przez nas firmą jest JMD Machinery Co. Ltd. będąca liderem rynkowym w Azji w zakresie maszyn do oprawy klejonej. Maszyny tej firmy cieszą się też dużą popularnością zarówno w Europie, jak i w krajach Ameryki Północnej. W zakresie maszyn do oprawy klejonej firma JMD oferuje całą gamę urządzeń od najprostszych 1-klamrowych dla niewielkich klientów aż do największych 21-klamrowych linii, które pracują z prędkością do 6000 egz./h. Dodatkowo możemy naszym klientom zaoferować inne maszyny tej firmy takie jak: linie zbierające wyposażone nawet w 24 stacje, półautomatyczne niciarki do produktów w oprawie twardej oraz półautomatyczne zszywarki do oprawy zeszytowej. Tak różnorodna oferta pozwala nam zaspokoić oczekiwania bardzo szerokiej grupy potencjalnych klientów.
Na zakończenie chciałbym dodać, że wprowadzenie maszyn Purlux i JMD jest realizacją naszej długofalowej strategii. Zakłada ona specjalizację w segmencie post-press oraz oferowanie partnerom jedynie urządzeń wysokiej jakości w atrakcyjnych cenach.
Artykuł sponsorowany