Wszystko na sprzedaż
6 gru 2016 14:43
ăGazeta WyborczaÓ poinformowała o przekazaniu zabytkowego zespołu fabrycznego Norblina (u zbiegu ulic Żelaznej i Prostej w Warszawie) w wieczyste użytkowanie firmie Norblin SA. Decyzję takš wydał Wydział Skarbu Państwa i Przekształceń Własnociowych urzędu wojewódzkiego. Ponieważ firma ta ma kilkudziesięciomilionowy dług i jest praktycznie bankrutem, syndyk poinformował, że obiekt zostanie przeznaczony do sprzedania, aby za uzyskane pienišdze spłacić wierzycieli.
W zabytkowych budynkach mieci się m.in. Muzeum Drukarstwa Warszawskiego (filia Muzeum Historycznego), które będzie się musiało wyprowadzić z ăNorblinaÓ.
Istnieje realna groba, że placówka muzealna przestanie istnieć.
Roszczenia do budynków zgłasza Muzeum Techniki (mieszczš się tam jego 2 oddziały), któremu na poczštku lat 80. przekazał je ówczesny prezydent Warszawy (był to majštek po Walcowni Metali ăWarszawaÓ, przekształconej następnie w firmę Norblin SA, dzisiejszego bankruta). Jednakże zdaniem urzędu, który wydał obecnš decyzję, Norblin SA nigdy formalnie nie przestał być zarzšdcš fabryki i w myl ustawy z 1990 r. ma do niej prawo.
Od decyzji odwołały się także władze miasta. Wiceprezydent Warszawy Andrzej Urbański podkrelał, że fabryka Norblina to ăteren cenny historycznie i zgodnie z normami UE nie można go traktować w kategoriach wyłšcznie biznesowych. Musi spełniać funkcje zwišzane z kulturšÓ. Czy kultura wygra z biznesem? Byłby to precedens godny odnotowania.
Opracowano na podstawie ăGWÓ z 22.10.2003