XIII i chyba pechowy... Po pierwsze do końca nie było wiadomo, czy w ogóle się odbędzie, po drugie na konkurs wpłynęło mniej prac niż w latach poprzednich, po trzecie lista sponsorów, od których w dużej mierze zależy powodzenie imprezy, wyranie w tym roku się skurczyła. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Już dzi bowiem organizatorzy (Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie, Empik, Estyma, Vidical) mylš o zmianie formuły konkursu, co oficjalnie zapowiedzieli podczas uroczystoci wręczenia nagród 24 stycznia br. w Muzeum Plakatu w Wilanowie.
O tym, że formuła Vidicalu wymaga zmian, organizatorzy wiedzieli od jakiego czasu. Już podczas ostatnich przeglšdów w kuluarach mówiło się o koniecznoci przemian. Jednak tegoroczny Vidical wyranie pokazał, że obecna formuła się nie sprawdza, zwłaszcza w nowej, pod względem ekonomicznym, sytuacji. Przy ogólnie dużo słabszej kondycji finansowej firm, konieczne cięcia budżetowe w pierwszej kolejnoci dotykajš zwykle działów marketingu (mimo iż to włanie czas dekoniunktury jest ponoć najlepszy na promocję). Odbija się więc to ujemnie na wszelkich wydawnictwach reklamowych, w tym również na poziomie i nakładach kalendarzy firmowych, które stanowiš trzon wystawy. Organizatorzy Vidical 2002 ufnie patrzš jednak w przyszłoć, już dzi zastanawiajšc się, co zrobić, by kolejny konkurs okazał się mniej pechowy...
Już w tym roku udało im się pokonać wiele przeszkód i tradycja Przeglšdu Kalendarzy nie została przerwana. Przypomnijmy: pomimo wpisu do kalendarium najważniejszych wydarzeń kulturalnych w kraju, publikowanego corocznie przez Ministerstwo Kultury oraz Centrum Animacji Kultury, Vidical nie otrzymuje dotacji państwowych. Impreza istnieje tylko dzięki skromnym opłatom wystawowym oraz wsparciu sponsorów. W tym roku wród nich znaleli się: Heidelberg Polska Sp. z o.o., Michael Huber Polska oraz studio komputerowe Vers Print i drukarnia Drukoba Sp. z o.o., które opracowały i wydrukowały katalog wystawy.
Jury Vidical 2002 w składzie: Monika Małkowska Đ krytyk sztuki, Xymena Zaniewska-Chwedczuk Đ scenograf, Witold Mudrak Đ poligraf, prof. Władysław Pluta Đ artysta grafik, Tomasz Sikora Đ artysta fotograf, tradycyjnie już pod przewodnictwem prof. Stanisława Wieczorka Đ dziekana Wydziału Grafiki ASP w Warszawie, oceniło prace w pięciu kategoriach: kalendarz wieloplanszowy, kalendarz plakatowy, zdzierak, kalendarze pozostałe (ksišżkowe, kieszonkowe, biurkowe, listkowe i inne) oraz karta wišteczno-noworoczna. Przypomnijmy: w ostatniej kategorii prace oceniane były po raz drugi w historii Przeglšdu. Z 89 kart wišteczno-noworocznych nadesłanych na konkurs jury przyznało pierwszš nagrodę Januszowi Golikowi Đ grafikowi za projekt własny karty o tytule ăRozkwit gospodarczy, polityczny, społeczny, finansowy, graficzny 2002Ó.
Warto nadmienić, że na konkurs nadesłano najwięcej włanie kart wištecznych.
Drugie miejsce pod względem liczebnoci nadesłanych prac zajęły kalendarze wieloplanszowe, wród których jury nagrodziło, przyznajšc mu pierwsze miejsce w tej kategorii (zwracajšc przede wszystkim uwagę na jego tematykę) kalendarz firmy Terma Trade ăCiepłe uczuciaÓ z ilustracjami Mirosława Rekowskiego.
Najciekawszy jednak okazał się wyróżnioniony kalendarz Agencji Reklamowej Studia P Andrzeja Pšgowskiego wykonany dla PKN Orlen ăŻywioły OgniaÓ z ilustracjami m.in. Franciszka Starowieyskiego oraz kalendarz firmy Aqua SA Đ ăAqua 2002 Aqua 2003Ó.
W kategorii kalendarz plakatowy (28 nadesłanych prac) jury nie przyznało pierwszej nagrody. Drugš nagrodę otrzymał Janusz Golik Đ grafik za kalendarz ăŁagodne Zjazdy 2002Ó.
W kategorii kalendarz zdzierak (25 nadesłanych prac) jury, zauważajšc pewne ożywienie wród prac nadesłanych w tej kategorii do tegorocznego konkursu, pierwszš nagrodę przyznało firmie Marcon za kalendarz ăZ szacunku dla tradycjiÓ.
Około 79 prac znalazło się w kategorii ăkalendarze pozostałeÓ. W latach poprzednich to włanie w tej grupie znajdowały się kalendarze, które zaskakiwały przede wszystkim formš. W tym roku (naszym zdaniem) żaden nie okazał się szczególnie interesujšcy, choć jury przyznało pierwszš nagrodę (otrzymała jš firma Henyo Behrendt Sp. z o.o. za kalendarz biurkowy ăBylimy, jestemy, będziemyÓ) oraz dwa wyróżnienia.
Jak co roku jury przyznało nagrody specjalne i wyróżnienia, m.in. za najlepsze fotografie w kalendarzu, którš to nagrodę otrzymała Agencja Reklamowa Codex Media i fotografujšcy cysterny będšce tematem przewodnim kalendarza Marek Wajda. Wyróżnienie specjalne za fotografie w kalendarzu firmy SaintĐGobain Glass otrzymali Wiktor Wołkow oraz Andrzej Grabowski za zdjęcia w kalendarzu ăDzieci bogate w marzeniaÓ.
Przyznano ponadto nagrodę specjalnš za najlepszš jakoć poligrafii, którš otrzymał kalendarz wieloplanszowy ăSkoda Auto kolekcja 2002Ó; wydawcš była firma Morski Studio Graficzne. Nagrodzony kalendarz wydrukowała drukarnia CGS.
Stanisław Wieczorek przyznał też nagrodę specjalnš Przewodniczšcego Jury kalendarzowi wieloplanszowemu ăKolory miłociÓ firmy Cezex Sp. z o.o. Uzasadniajšc stwierdził krótko ăNagrodę przyznałem, bo kalendarz mi się podobałÓ. Każda ze stron kalendarza przedstawia inne spojrzenie artysty na temat miłoci i przygotowywana była przez innš agencję reklamowš oraz drukowana w innej drukarni, a także, w celu pokazania możliwoci papieru, na innym papierze. Wspólnym elementem graficznym wszystkich stron kalendarza jest kalendarium zaproponowane przez agencję Time. Kalendarz ma być symbolem jednoczenia się rodowiska branżowego.
Szukajšc interesujšcej formy w oddaniu tematyki zmieniajšcych się pór roku, swoje nagrody przyznało, jak co roku, jury I Programu Polskiego Radia (który obok Poligrafiki, Vidartu i tygodnika Wprost był patronem medialnym imprezy) Đ audycji ăCztery Pory RokuÓ pod przewodnictwem Zygmunta Chajzera (prowadzšcego zresztš uroczystoć wręczania nagród). Statuetkę ăZłotego LiciaÓ (I nagrodę) zdobyła Agencja Benkowski za kalendarz wieloplanszowy ăPejzażeÓ. Szczególnie interesujšcy okazał się pomysł przedstawienia pór roku przez studio reklamy i wydawnictw da Vinci, które otrzymało wyróżnienie za kalendarz wieloplanszowy ăMistrzostwo w każdej konkurencjiÓ wykonany w dwóch technikach druku: offsecie i sitodruku. Kolejnym wyróżnionym przez Polskie Radio był kalendarz ăOblicze ziemiÓ, który na zlecenie firmy Computerland wykonało Studio Reklamy i Fotografii Artystycznej Studio Pro (kalendarz wydrukowała drukarnia Pozkal z Inowrocławia).
W przypadku kalendarzy ksišżkowych oceniany był przede wszystkim ich poziom edytorski. Nagrodę za wysoki poziom kalendarza ksišżkowego, którš przyznaje firma Quo Vadis Polonia, otrzymała w tym roku firma Wypiór SC za kalendarz kieszonkowy ăPartnerÓ.
Grand Prix Vidical 2002 otrzymał kalendarz wieloplanszowy ăMutacjeÓ firmy Akobi SA. Jury zwróciło uwagę przede wszystkim na prostš, a zarazem bardzo ciekawš formę tej pracy.
Wystawę kalendarzy można oglšdać w Muzeum Plakatu w Wilanowie. Wszyscy zwiedzajšcy mogš głosować na swój ulubiony kalendarz (wród uczestników głosowania zostanš rozlosowane nagrody pieniężne). Wyniki głosowania zostanš opublikowane po zamknięciu wystawy w dniu 28 lutego 2002 roku, a zwycięzca zdobędzie miano Kalendarza Publicznoci na rok 2002.
Mimo wszystkich przeszkód, jakie stanš jeszcze z pewnociš na drodze organizatorom Przeglšdu, warto kontynuować jego tradycję chociażby dlatego, że jest to konkurs, który przez chwilę pozwala się zastanowić nad formš kalendarza, będšcego znakiem mijajšcego czasu. Pokazanie upływajšcych dni w ciekawy, interesujšcy i mšdry sposób pozwala żyć z dnia na dzień bardziej optymistycznie (sami wybieramy dla własnych potrzeb kalendarze, które podobajš nam się najbardziej). Organizatorzy, jak zapowiadali, zrobiš wszystko, by pokonać przeszkody, przede wszystkim Đ o czym wspomniałam na poczštku Đ zastanowiš się nad zmianš formuły konkursu. W tym kontekcie trzynasta edycja Przeglšdu okazuje się szczęliwš... MD