Rodzinna firma Rotary Die Company Sp. z o.o. (w skrócie Rotary) rozpoczęła dziesišty rok istnienia na polskim rynku.
Roman Trzaskowski, Australijczyk polskiego pochodzenia, posiadał w Australii zakład osprzętu do maszyn fleksograficznych: wykrojników rotacyjnych i płytek, cylindrów magnetycznych oraz cylindrów do tłoczenia foliš na goršco. W latach 90. postanowił rozpoczšć działalnoć gospodarczš w Polsce.
Poczštkowo była to spółka handlowa. W pierwszych latach po założeniu, w 1994 roku, firma zajmowała się sprzedażš produkowanego w Australii osprzętu dla drukarń fleksograficznych. Po pewnym czasie rozpoczęto sprzedaż wideokamer do kontroli wizualnej wstęgi firmy TruColor, lamp UV firmy GEW, aniloksów, rakli, a z czasem używanych maszyn fleksograficznych. Kolejny etap to uruchomienie warsztatu mechanicznego wiadczšcego usługi w dziedzinie produkcji i regeneracji cylindrów magnetycznych, a także wałków drukowych i kół zębatych. Obecnie około 40% tej produkcji stanowi eksport do krajów Europy Zachodniej i Wschodniej.
Podczas zwiedzania częci produkcyjnej firmy w obszernej hali widać wolne przestrzenie, które zostanš przeznaczone na ustawienie nowych maszyn i zwiększenie produkcji. Bylimy też wiadkami regeneracji (ostrzenia) wykrojników. W tym momencie nasuwa się pytanie, kiedy firma podejmie produkcję wykrojników we własnym zakresie?
Za wczenie, aby o tym jednoznacznie mówić, ale już kilka sztuk z powodzeniem jest zainstalowanych w maszynach naszych klientów jako seria próbna Đ informuje zarzšdzajšcy firmš w imieniu ojca Leszek Trzaskowski.
Od poczštku ubiegłego roku, po wymianie parku maszynowego produkcja cylindrów magnetycznych w firmie Rotary jest na najwyższym wiatowym poziomie. To, co różni produkty Rotary Die Company od produktów konkurencji, to zastosowanie bardzo silnych magnesów w miejscu łšczenia końcówek płytek, co jest szczególnie ważne w przypadku cylindrów magnetycznych o małych obwodach.
Od 1997 roku firma Rotary rozszerzyła swojš ofertę nawišzujšc współpracę z firmš Labelmen, a w 2000 r. z firmš Propheteer (amerykańskim producentem maszyn fleksograficznych). W 2003 r. nawišzano współpracę z europejskim producentem maszyn fleksograficznych, włoskš firmš Gidue, co spowodowało koniecznoć zaprzestania sprzedaży maszyn fleksograficznych innych dostawców. Po podpisaniu umowy Rotary stało się przedstawicielem Gidue na Polskę, Litwę i Czechy. Nadal jednak będzie prowadzić serwis reprezentowanych dotychczas firm, do momentu ustanowienia nowych dystrybutorów.
Od ubiegłorocznych targów Poligrafia firma Rotary sprzedała już cztery maszyny tej firmy, trzy w Polsce, jednš na Litwie; w sprawie kolejnych sš prowadzone rozmowy.
Gidue ma duże dowiadczenie i bogatš tradycję w konstrukcji i budowie wšskowstęgowych maszyn fleksograficznych. Firma ta należy do czołówki wiatowych producentów w tym segmencie. Maszyny firmy Gidue, o budowie modułowej i szerokoci wstęgi od 28 cm do 83 cm, w zależnoci od potrzeb klienta mogš być wyposażone w dodatkowe zespoły drukujšce w innych technikach, takich jak sitodruk czy rotograwiura. Sš to tzw. maszyny hybrydowe Đ informuje dyrektor Krzysztof Cegłowski. Đ Maszyny mogš być wyposażone we wszystkie możliwe opcje, jakich może potrzebować drukarnia, takie jak tłoczenie foliš na zimno i goršco, różne typy laminowania, numeracje, nakładanie hologramów itp., a ich zespoły drukowe majš opatentowanš, nowoczesnš konstrukcję, z możliwociš bezstopniowego napędu serwomotorami.
Według Krzysztofa Cegłowskiego zapowiada się możliwoć dystrybucji polskich cylindrów magnetycznych produkcji Rotary przez firmę Gidue. W zwišzku z tym trwajš przygotowania do zwiększenia parku maszynowego.
Przed ponad rokiem firma Rotary nawišzała kontakt z firmš Paper Converting Machines Company, producentem szerokowstęgowych maszyn fleksograficznych z centralnym cylindrem i napędem typu ăgearlessÓ (bezporednie napędy z serwomotorów). Maszyny tej firmy należš do najlepszych w swoim sektorze. Posiadajš rozwišzania techniczne gwarantujšce pełnš zgodnoć produkcji z wymogami ochrony rodowiska. W maszynie pracujšcej z prędkociš od 400 do 500 m/h zainstalowano rewolucyjny system suszenia powietrzem, opatentowany prze firmę PCMC pod nazwš ăextreme dryerÓ, zapewniajšcy dużš skutecznoć odprowadzania oparów do spalarki.
Podsumowujšc, w zakresie maszyn flekso firma Rotary posiada w swojej ofercie maszyny wšsko- i redniowstęgowe firmy Gidue oraz szerokowstęgowe od 60 cm do 1,60 m z centralnym cylindrem firmy PCMC.
W padzierniku ubiegłego roku w ofercie firmy Rotary znalazły się urzšdzenia do formowania i konfekcjonowania etykiet termokurczliwych. Pierwsze takie urzšdzenie zostało sprzedane do jednej z polskich drukarń. Etykiety sš drukowane na takich podłożach jak PVC, PE, PS, a następnie, w sprzedawanych przez Rotary urzšdzeniach firmy Karlville, sš formowane w rękaw. Odcinki rękawa w wytwórni napojów lub innym zakładzie sš nakładane na butelkę bšd pojemnik, po czym produkt jest transportowany przez tunel z goršcym powietrzem, który powoduje obkurczenie się rękawa na butelce/pojemniku. Taki rodzaj etykiet w krajach europejskich zaczyna zdobywać coraz szerszy rynek Đ mówi Leszek Trzaskowski. Maszyny firmy Gidue mogš być wyposażone we wszelkie dodatkowe opcje umożliwiajšce drukowanie na tego typu podłożach Đ dodaje Krzysztof Cegłowski. Na europejskim rynku szybko wzrasta zainteresowanie etykietami na folii termokurczliwej, więc drukarnie, które opanujš ten nowy rodzaj produkcji, będš miały większe szanse rozwoju.
Zdaniem Leszka Trzaskowskiego polscy drukarze posiadajš wysokie kwalifikacje, potrafiš wykonać wysokiej jakoci produkty. Jeli będš poszukiwać nowych rozwišzań i nowych projektów realizujšc zapotrzebowanie rynku, nie muszš obawiać się rozszerzenia Unii Europejskiej.
Obecnie czołowe polskie drukarnie fleksograficzne posiadajš nowoczesne maszyny i otwarte sš na wszystkie nowoci technologiczne, które pojawiajš się na rynkach wiatowych. Zapewnia to naszym drukarniom znacznš przewagę nad drukarniami zachodnimi.
Wejcie Polski w struktury europejskie daje rewelacyjne szanse polskim drukarzom. Stawki za usługi poligraficzne w Polsce sš wielokrotnie niższe. Polacy muszš nabrać pewnoci siebie, powięcić więcej uwagi i rodków na marketing. Najważniejsze dla polskich drukarń jest spełnienie wymagań ochrony rodowiska Đ uważa Krzysztof Cegłowski.
Nasi rozmówcy wierzš w polski rynek i polskie drukarnie. Zakłady, które już dzi mylš poważnie o swojej przyszłoci: inwestujš, interesujš się nowymi technologiami, bez wštpienia poradzš sobie w nowej, unijnej rzeczywistoci i odniosš sukces. Z kolei ich sukces stanie się sukcesem ich dostawców Đ wród nich również firmy Rotary Die Company.