Pluscolor, jako jeden z pierwszych hiszpańskich użytkowników technologii lateksowej firmy HP, zdołał pozyskać zlecenia na realizację kilku prestiżowych projektów, pozostając w zgodzie ze swoją strategią rozwoju: innowacyjnie i ekologicznie.
Pluscolor to hiszpańska drukarnia, mająca siedzibę w Barcelonie i znajdująca się w gronie liderów rynku w zakresie wdrażania nowych aplikacji i innowacji technologicznych. Pedro i Cesar Augusto, managerowie przedsiębiorstwa, przekształcili tradycyjny fotolab założony przez ich ojca fotografa w znakomicie prosperujący biznes z dwoma zakładami produkcyjnymi i detalicznym punktem sprzedaży w centrum miasta. Równolegle z rozwojem technologii cyfrowych Pluscolor wprowadził do swojej oferty produkty typu out-door i indoor, wykonywane właśnie w tej technologii. Mając silne korzenie na rynku fotograficznym postanowiliśmy rozwijać swoją ofertę dla agencji reklamowych, działów marketingu dużych koncernów oraz galerii handlowych. Naszą pierwszą cyfrową inwestycją był ploter Durst Lambda, który zakupiliśmy ponad 10 lat temu wraz z programem Adobe Photoshop 1.0. Dziś nasza oferta jest niezwykle różnorodna i bardzo spersonalizowana, wykorzystujemy wszelakie podłoża: od aluminium i drewna, przez pianki, szkło, siatki mesh, PVC, po tkaniny i dywany. Ostatnio drukowaliśmy na dywanie o powierzchni 250 m² zdjęcie Ziemi widocznej z kosmosu – mówi Cesar Augusto, opisując rozwój rodzinnego biznesu. – Dziesięć lat temu zdaliśmy sobie sprawę, że cyfra jest przyszłością przemysłu poligraficznego i że musimy ewoluować razem z tą technologią. Nasz pierwszy ploter solwentowy kupiliśmy w 2004 roku, dzięki czemu mogliśmy znacząco poszerzyć portfolio zadrukowywanych podłoży. Sprzedaliśmy go już po roku, nie mogąc znieść emitowanego przezeń odoru oraz skomplikowanych operacji konserwacyjnych. Skarżył się nie tylko operator urządzenia, ale również nasi sąsiedzi i to pomimo sprawnej wentylacji, w którą zainwestowaliśmy sporą kwotę. Naturalnym krokiem było zakupienie kilku drukarek UV, które nie tylko są czystsze od solwentowych, ale także oferują wyższą wydajność w zakresie wydruków i niższej rozdzielczości. Wyeliminowaliśmy także wydatki na utylizację odpadów solwentowych.
Ostatnią inwestycją drukarni Pluscolor jest drukarka HP Designjet L65500, wykorzystująca unikalną technologię lateksową (pisaliśmy o niej w Poligrafice nr 3/2009). Jest ona jeszcze czystsza od drukarek UV, charakteryzuje się nie tylko wyższą jakością i wydajnością, ale i wydruki są znacznie odporniejsze na działanie różnych czynników, tak w zastosowaniach wewnętrznych, jak i zewnętrznych – stwierdza Cesar Augusto.
Gra w zielone
Chęć nadążenia za najnowocześniejszymi technologiami to niejedyny czynnik stymulujący rozwój drukarni Pluscolor. Jest nim również w dużym stopniu odpowiedzialność środowiskowa. Trend do wytwarzania ekologicznych produktów, wykorzystujących przetwarzalne podłoża, jak tekstylia, jest coraz bardziej widoczny – ocenia C. Augusto. – Wierzę, że Pluscolor, jako jeden z pierwszych użytkowników technologii lateksowej firmy HP, chyba najbardziej ekologicznej na rynku wielkoformatowym, zdobędzie znaczącą przewagę konkurencyjną. Dzięki tej inwestycji osiągnęliśmy jeszcze większe zróżnicowanie oferty, a nasze produkty możemy sprzedawać po jeszcze atrakcyjniejszych cenach, co jest niezwykle ważne na rynku będącym pod ciągłą presją obniżania kosztów.
Warto przypomnieć, że technologia druku cyfrowego tuszami lateksowymi ma wiele cech świadczących o jej przyjazności dla środowiska. Uzyskiwane nadruki są bezwonne, emitują bardzo małe ilości lotnych składników organicznych (VOCs). W procesie drukowania nie wytwarza się ozon. Sam proces nie wymaga instalowania systemów wentylacyjnych. Tusze lateksowe są niepalne i nie są traktowane jako materiały niebezpieczne w transporcie. Nawet kartridże zawierają pojemniki na tusz wykonane z tektury nadającej się do recyklingu. Inaczej niż ma to miejsce w przypadku tuszy solwentowych, system wykorzystujący tusze lateksowe nie wymaga również codziennej konserwacji głowic drukujących.
Drukarka HP Designjet L65500, pierwsza wykorzystująca technologię lateksową, zdaniem producenta sprawdzi się w licznych aplikacjach wewnętrznych i zewnętrznych. Wydruki są odporne na wilgoć, zarysowania, a także nie rozmazują się.
Wyróżnić się z tłumu (kolarzy)
Cesar przyznaje, że technologia lateksowa umożliwiła drukarni Pluscolor wyprzedzenie konkurencji i znaczące udoskonalenie procesu produkcji: Sam proces drukowania, a także jego efekty są całkowicie bezwonne, co eliminuje konieczność posiadania sprawnej wentylacji. Oszczędzamy czas i pieniądze na zarządzaniu odpadami, jesteśmy także bardziej „zieloni”, ponieważ nie wytwarzamy już odpadów niebezpiecznych. Pozbyliśmy się też codziennych uciążliwych operacji konserwujących, co bardzo docenili nasi operatorzy.
Jak tylko drukarnia Pluscolor zakupiła urządzenie HP Designjet L65500, została wybrana do realizacji licznych prestiżowych projektów. Jednym z nich było wykonanie grafiki pojazdowej dla minivana ONCE (Hiszpańska Organizacja Niewidomych), który towarzyszył kolarzom podczas najważniejszego wyścigu – 889-kilometrowego Vuelta de Catalunya (Tour de Catalunya). Praca ta wymagała zapewnienia wytrzymałości nadruku na ostre słońce oraz inne czynniki zewnętrzne. Dolne partie minivana zostały oklejone folią winylową HP Permanent Gloss Adhesive, a górne – perforowanym winylem. Wydruki zewnętrzne wykonane tuszami lateksowymi HP charakteryzuje wytrzymałość do 3 lat bez laminacji i do 5 po polaminowaniu.
Kolacja bez odoru
Inny projekt, do którego realizacji Pluscolor zaprzągł technologię lateksową, to promocja produktu farmaceutycznego w hotelu w Walencji. Klient oczekiwał oznakowania holu i części jadalnej, jak również typowej komunikacji outdoorowej o odporności porównywalnej z technologią solwentową. Wydruki wewnętrzne natomiast miały być całkowicie bezwonne. Tym oczekiwaniom sprostała technologia lateksowa. Dodatkowo udało się ominąć restrykcje dotyczące transportu wydruków solwentowych (zgodnie z hiszpańskimi regulacjami muszą one być przewożone w kabinie oddzielonej od kabiny kierowcy).
Szefowie drukarni Pluscolor są przekonani, że ilość prac i ich rentowność będą rosły ze względu na coraz większą liczbę klientów dzielących ich wizję prośrodowiskową.
Oprac. AN